Kontakt Formularz kontaktowy

Nowy oddział ASL w Poznaniu

Ikona Poznania, słynny „Okrąglak”, od początku września gości nowy oddział naszej firmy. To kolejny, 8 już oddział ASL na mapie Polski.

Strategiczne położenie

Tak o nowej inwestycji mówi Mariusz Rogowski, członek zarządu i partner w Grupie ASL: „Poznań jest strategiczną lokalizacją dla branży logistycznej ze względu na swoje centralne położenie w Europie oraz doskonałą infrastrukturę transportową, w tym autostrady, linie kolejowe i bliskość lotniska. Miasto oferuje również rozwiniętą sieć centrów logistycznych i magazynowych, co przyciąga inwestorów i ułatwia dystrybucję towarów na rynki krajowe i międzynarodowe.”

Modernistyczna perełka

Nie sposób nie dodać kilku słów na temat wyjątkowej lokalizacji naszego poznańskiego oddziału: „Okrąglak” to modernistyczny budynek w centrum Poznania, zlokalizowany przy ul. Mielżyńskiego 14, na rogu ul. 27 Grudnia. Został zaprojektowany przez architekta Marka Leykama i zbudowany w latach 1948-1954. Przez ponad 50 lat pełnił funkcję domu towarowego, a obecnie jest budynkiem biurowo-usługowym. „Okrąglak” wyróżnia się unikalnym kształtem walca oraz przeszkloną fasadą, co czyni go jednym z symboli Poznania.

Zapraszamy do odwiedzenia naszego oddziału w Poznaniu.

Kolejny krok do budowy polskiej elektrowni atomowej

W ostatnim tygodniu sierpnia w obecności Ministra Infrastruktury oraz Sekretarza Stanu Ministerstwa Infrastruktury została podpisana umowa dotycząca budowy konstrukcji morskiej MOLF. Ta specjalistyczna konstrukcja będzie elementem infrastruktury towarzyszącej budowie pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej.

Czym jest MOLF?

Jest to specjalna konstrukcja przystosowana do rozładunku ponadnormatywnych i ponadgabarytowych, które nie mogą zostać podzielone na mniejsze części. MOLF jest skrótem od słów Marine Off-Loading Facility.

Co obejmuje zakres podpisanej umowy?

Zakres podpisanej umowy obejmuje projekt pomostu, służącego do rozładunku niepodzielnych ładunków ponadnormatywnych niezbędnych do budowy i eksploatacji elektrowni jądrowej. Projekt obejmuje również fragment drogi technicznej, umożliwiającej dalszy transport przeładowanego towaru.

Wykonawcą dokumentacji projektowej jest konsorcjum firm WUPROHYD Sp. z o.o oraz INGEO Sp. z o.o., mają one 14 miesięcy na przygotowanie pełnej dokumentacji.

Podsumowanie

Jest to niewątpliwie niezbędna inwestycja, potrzebna do budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej. Jest to inwestycja o znaczeniu strategicznym, o dużym znaczeniu z punktu widzenia przyszłości naszego państwa, stabilności energetycznej, obronności oraz klimatu.

Znaczny wzrost gospodarczy – raport GUS

Główny Urząd Statystyczny opublikował szacunkowe dane dotyczące wzrostu PKB w drugim kwartale bieżącego roku. Opublikowane dane za drugi kwartał bieżącego roku wskazują, że polska gospodarka odnotowała wzrost o 3,2 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.

PKB Polski w II kwartale

Z raportu GUS możemy się dowiedzieć, że produkt krajowy brutto PKB niewyrównany sezonowo w drugim kwartale 2024 r. zwiększył się realnie o 3,2 proc. względem analogicznego okresu ubiegłego roku. Warto zwrócić uwagę, że PKB wyrównany sezonowo wzrósł o 1,5 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem.

Wzrost spożycia i inwestycji motorem napędowym gospodarki

Główny Urząd Statystyczny podkreśla znaczenie spożycia w sektorze gospodarstw domowych dla wzrostu gospodarczego. Z opublikowanych danych możemy się dowiedzieć, że spożycie w sektorze gospodarstw domowych zwiększyło się o 4,7 proc. Takie dane wskazują na utrzymujący się trend wzrostu konsumpcji prywatnej.

Pozytywne zmiany możemy zauważyć również w obszarze inwestycji. Nakłady brutto na środki trwałe zwiększyły się o 2,7 proc. Takie dane sugerują, że inwestycje zaczynają odgrywać coraz większą rolę we wzroście gospodarczym.

Jakie sektory radzą sobie najlepiej?

Analiza sektorowa pokazuje nam zróżnicowane wyniki w poszczególnych gałęziach gospodarki. GUS podaje, że „wartość dodana brutto w gospodarce narodowej w 2 kwartale 2024 r., w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r., była wyższa o 2,2 proc.”. Szczególnie dobrze radziły sobie handel i naprawy oraz transport i gospodarka magazynowa . Sektory te odnotowały wzrost na poziomie odpowiednio 4,1% oraz 3,4%

Warto jednak zaznaczyć, że nie wszystkie sektory odnotowały wzrost. Z raportu GUS możemy się dowiedzieć, że „wartość dodana brutto w budownictwie zmniejszyła się o 6,3 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r.” Takie dane wskazują na niezmienne trudności w sektorze budowlanym.

Przedstawione przez GUS szacunkowe dane wskazują na znaczne ożywienie gospodarcze, wytwarzamy coraz więcej dóbr i usług

Spadki w eksporcie i imporcie towarów rolno-spożywczych

Jak podaje Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, w pierwszym kwartale tego roku wartość eksportu towarów rolno-spożywczych z Polski wyniosła około 55 mld zł i była o 3 proc. niższa niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Import towarów rolno-spożywczych do Polski wyniósł 37 mld zł i był o 1 proc. mniejszy niż przed rokiem.

Wśród przyczyn spadku wartości eksportu i importu produktów rolnych i spożywczych wymienia się m.in. stabilizację cen na rynkach światowych, niższy wolumen transakcji czy problemy proceduralne, wynikające z nieprawidłowego wypełniania dokumentacji celnej.

Gdzie trafiają polskie rolnicze towary?

Polska eksportuje towaru rolnicze przede wszystkim na rynek unijny, szczególnie do krajów takich jak Niemcy, Francja czy Włochy. Z krajów pozaunijnych są to np.: Wielka Brytania, Ukraina oraz Stany Zjednoczone.

Kontrola produktów spożywczych

Import z krajów trzecich, np. z Azji, Afryki czy Ameryki Południowej wiąże się z dodatkowymi formalnościami celnymi.

Przed odprawą celną produkty spożywcze mogą też podlegać określonym kontrolom Granicznej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej oraz innych organów.

Należy również pamiętać o świadectwie pochodzenia towaru. Określenie z jakiego kraju pochodzi dany produkt opiera na przepisach celnych. Zgodnie z nimi kraj pochodzenia to ten, w którym towar został całkowicie uzyskany. Tzn. jeśli samochód został złożony z części wyprodukowanych w Chinach, ale złożony do końcowej formy we Włoszech to jest traktowany jako produkt włoski.

Coraz istotniejsza rola Polski w światowym handlu kosmetykami

Polska staje się coraz bardziej znaczącym graczem w światowym handlu kosmetykami eksportując coraz to większe ilości kosmetyków na zagraniczne rynki. Udział Polski w światowym PKB stanowi ok. 1 proc., natomiast w światowym eksporcie kosmetyków jest to 3,8 proc.

Polskie produkty zyskują coraz większe uznanie

Produkty kosmetyczne z Polski zdobywają coraz to większe uznanie dzięki wysokiej jakości, innowacyjności oraz konkurencyjnym cenom. Polska jest miejscem, coraz chętniej wybieranym na ulokowanie zakładów produkcyjnych firm z całego świata. Daje to szanse na wykorzystanie potencjału i wiedzy polskich specjalistów. To z kolei w coraz większym stopniu wpływa na wzrost znaczenia Polski jako eksportera.

Towarowa struktura eksportu kosmetyków jest do siebie zbliżona w większości krajów na świecie. Jednak zachodzą pewne drobne, lecz istotne różnice wynikające ze specjalizacji i przewag w produkcji wybranych towarów.

Jak plasujemy się na tle europejskiej konkurencji?

Polska jest piątym największym eksporterem kosmetyków w Unii Europejskiej z udziałem wynoszącym 8 proc. Aż 65 proc. kosmetyków eksportowanych z Polski trafia na rynek Unii Europejskiej. Stosunek eksportu do importu kosmetyków w Polsce w 2023 roku wyniósł 1,72. Oznacza to, że wartość eksportu była o 72 proc. większa niż wartość importu.

Co eksportujemy?

Dominującą kategorią są preparaty do pielęgnacji skóry, które stanowią 47 proc. eksportu kosmetyków na świecie. W przypadku Polski ta kategoria stanowi jest 43 proc. i jest również największą częścią eksportu.

Od przystąpienia Polski do Unii Europejskiej eksport kosmetyków wzrósł 8-krotnie, a PKB 3,6-krotnie. Średnioroczna stopa wzrostu eksportu kosmetyków kształtuje się na bardzo wysokim poziomie – od 2004 roku wynosi blisko 12 proc. Natomiast w ostatnich dziesięciu latach wskaźnik ten wynosi ponad 9 proc.

Intensywniejsze kontrole kierowców

Jeszcze w tym roku PIP przeprowadzi ponad 60 tys. kontroli. W śród firm transportowych sprawdzi szczególnie zgodność wypłat wynagrodzeń i czasu pracy. Jest to obszar w którym dochodzi do znacznej liczby naruszeń. Zweryfikowana zostanie również legalność zatrudnienia obcokrajowców. Na jakie kontrole muszą przygotować się firmy z branży TSL?

Transport niechlubnym liderem

Państwowa Inspekcja Pracy zapowiedziała, że przeprowadzi 2000 kontroli. Będą one dotyczyć przepisów dotyczących czasu pracy, wynagrodzeń i innych świadczeń, wynikających ze stosunku pracy. Jak wynika z dotychczasowych kontroli przeprowadzonych przez PIP, naruszenia w tym obszarze należą do najczęściej łamanych przepisów. Gospodarka magazynowa oraz transport są dziedzinami wysuwającymi się na niechlubne prowadzenie pod względem liczby skarg dotyczących naruszeń w obszarze czasu pracy oraz wypłaty wynagrodzeń.

Czas jazdy oraz odpoczynku również będzie elementem kontroli

Inspekcja Transportu Drogowego przyjrzy się bliżej kwestiom związanym z poprawnością dojazdów do baz przedsiębiorców lub do miejsca zamieszkania kierowców. Kierowca może maksymalnie prowadzić pojazd przez pół doby. Ale tylko pod warunkiem zachowania właściwych przerw od jazdy tak, by dotrzeć do miejsca, w którym odbędzie tygodniowy odpoczynek.

Nowy tachograf – na co zwrócić uwagę?

Przede wszystkim kierowcy muszą zdobyć nowe umiejętności w zakresie obsługi urządzeń rejestrujących w związku ze zbliżającą się ich wymianą na tachografy nowej generacji. Instalatorzy, jak i użytkownicy tachografów dostrzegają jednak szereg problemów wynikających z wczesnego etapu rozwoju nowej technologii.

Kwestia legalności zatrudnienia obcokrajowców

Celem podejmowanych działań jest również wyeliminowanie pracowników zatrudnionych na czarno. Inspektorzy szczególną uwagę będą zwracać na weryfikację legalności zatrudnienia osób z obszarów wysokiego ryzyka migracyjnego takich jak Afryka Północna czy Azja.

Szybszy transport koleją? – Wdrożenie systemu GSM-R

PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały umowę z Nokia Solutions and Networks sp. z o.o., firmą która jest jednym z wiodących dostawców urządzeń systemu GSM-R. Tak jak zostało to zapisane w kontrakcie wykonane zostaną niezbędne aktualizacje oprogramowania oraz rekonfigurację podsieci radiowej, aby zintegrować ją z nową centralą dostarczoną w ramach narodowego projektu wdrożenia sieci GSM-R.

Czym jest system GSM-R?

System GSM-R stworzony został w oparciu o podstawowy system GSM. Rozszerzono go jednak o funkcje potrzebne do eksploatacji i utrzymania infrastruktury kolejowej oraz zarządzania ruchem pociągów. System ten pozwala również na usprawnienie procesu przejazdu pociągów, mogą one również osiągać większą prędkość. Co przekłada się na skrócenie czasu transportu pasażerów.

Działania na rzecz rozwoju systemów GSM-R zaowocują powiększeniem się sieci objętej jej zasięgiem oraz pozwolą na dążenie do jej ujednolicenia.

Pierwszym widocznym efektem prac będzie umożliwienie uruchomienia eksploatacji obserwowanej łączności głosowej GSM-R na linii kolejowej łączącej Warszawę z Trójmiastem, która planowana jest na trzeci kwartał przyszłego roku. Taki rodzaj eksploatacji polega na testowaniu i monitorowaniu nowego systemu w rzeczywistych warunkach, aby zebrać doświadczenia i zapewnić jego możliwie najbezpieczniejsze wdrożenie. Pozwoli to na przetestowanie wielu scenariuszy eksploatacyjnych, w których łączność GSM-R będzie wykorzystywana do komunikacji. Wprowadzany system pozwoli na komunikację pomiędzy dyżurnymi ruchu PLK SA a maszynistami prowadzącymi pociągi przewoźników oraz między pracownikami PLK SA i pracownikami przewoźników.

Zebrane doświadczenia będą miały wpływ na ostateczny kształt instrukcji i regulaminów przyjętych przez PLK SA i przewoźników. Po zakończeniu eksploatacji obserwowanej komunikacja głosowa w sieci GSM-R zostanie udostępniona do użytkowania na pozostałych liniach kolejowych objętych projektem.

Czas realizacji projektu jest szacowany na około 13 miesięcy.

Kolejne sankcje wobec Białorusi

UE wprowadza nowe sankcje na Białoruś – jakie zmiany czekają polskich przewoźników?

Rada Unii Europejskiej ogłosiła nowe sankcje związane z agresją Rosji na Ukrainę. Tym razem uderzają bezpośrednio w Białoruś z powodu jej rosnącego zaangażowania w konflikt na wschodniej granicy Europy. Nowe regulacje dotyczą przede wszystkim transportu wybranych kategorii towarów z i do Białorusi. Wprowadzają również ograniczenia dla pojazdów, które mogą realizować te przewozy.

Nowe zasady dotyczące transportu i technologii

Rozszerzone sankcje obejmują zakaz wywozu produktów i technologii o podwójnym zastosowaniu, a także zaawansowanych towarów, które mogą wspierać przemysłowy potencjał Białorusi. Dodatkowo, nałożono kolejne ograniczenia wywozowe na towary, które mogłyby szczególnie przyczynić się do rozwoju sektora przemysłowego tego kraju.

Restrykcje w imporcie i zakaz użytkowania naczep

Sankcje obejmują również zakaz importu z Białorusi określonych produktów, takich jak komponenty nawigacji morskiej, produkty mineralne i ropa naftowa. Ponadto, nowe przepisy wprowadzają zakaz przewozu towarów z Białorusi na teren UE za pomocą przyczep i naczep zarejestrowanych na Białorusi. Firmy transportowe z udziałem kapitału białoruskiego na poziomie co najmniej 25% nie będą mogły prowadzić działalności na terenie Unii Europejskiej.

Kary za złamanie sankcji – więzienie i wysokie grzywny

Przewoźnicy muszą dokładnie zapoznać się z nowymi regulacjami, aby uniknąć poważnych konsekwencji prawnych, w tym kar finansowych oraz więzienia, za naruszenie obowiązujących przepisów.

Rozporządzenie Rady UE – najnowsze zmiany w sankcjach

Zmiany zostały wprowadzone na mocy Rozporządzenia Rady (UE) nr 2024/1865, które aktualizuje wcześniejsze Rozporządzenie (WE) nr 765/2006. Jest to dokument kluczowy dla polskich przewoźników, ponieważ zawiera pełen katalog nowo wprowadzonych sankcji na Białoruś. Oprócz unijnych regulacji, polskich przedsiębiorców obowiązują także krajowe przepisy dotyczące sankcji.

Nowy pakiet sankcji wszedł w życie 1 lipca 2024 roku, wprowadzając istotne zmiany. Mogą znacząco wpłynąć na działalność firm transportowych i eksportowych.

Światełko w tunelu dla transportu kolejowego? – Optymistyczne wyniki w pierwszym półroczu

W czerwcu 2024 roku kolej przewiozła blisko 19 milionów ton ładunków, co stanowi wzrost o 4,8% w porównaniu z czerwcem ubiegłego roku. Jest to równowartość dodatkowych 0,9 miliona ton przewiezionych towarów.

Praca przewozowa wykonana przez kolej w czerwcu przekroczyła 5,1 miliarda tonokilometrów, co oznacza wzrost o ponad 4% rok do roku, czyli o 0,2 miliarda tonokilometrów więcej. Średnia odległość przewozu jednej tony ładunku wyniosła ponad 270 kilometrów, co jest nieznacznym spadkiem o niespełna 2 kilometry w porównaniu z czerwcem 2023 roku.

Wzrosty widoczne w skali miesiąca

W zestawieniu z majem, czerwiec okazał się lepszy pod względem masy przewiezionych ładunków, które wzrosły o 1,5%. Praca przewozowa pociągów towarowych również wzrosła o około 0,6%. Jednakże, praca eksploatacyjna zmniejszyła się nieznacznie, bo o 0,1 miliona pociągokilometrów, zmalała również średnia odległość przewozu tony ładunku, która spadła o ponad 2 kilometry.

Przewozy Kolejowe w Pierwszej Połowie 2024 Roku

W pierwszej połowie 2024 roku pociągi towarowe przetransportowały ponad 110 milionów ton towarów. Praca przewozowa przekroczyła 29,3 miliarda tonokilometrów, a praca eksploatacyjna osiągnęła poziom prawie 40,7 miliona pociągokilometrów. W porównaniu z tym samym okresem w 2023 roku, jest to spadek o 4,6 miliona ton przewiezionych ładunków, co stanowi spadek o 4%.

Pozytywne rokowania na najbliższą przyszłość

Ostatnie dwa lata były wyzwaniem dla przewozów kolejowych, co potwierdzają wyniki za pierwszą połowę 2024 roku. Czerwiec bieżącego roku przyniósł znaczący wzrost przewozów kolejowych. mimo pewnych wyzwań, sektor kolejowy wykazuje oznaki stabilizacji i wzrostu. Dane o przewozach kolejowych zostały opublikowane przez Urząd Transportu Kolejowego.

Transport morski staje się droższy oraz mniej efektywny

W ubiegłym tygodniu niemiecki związek zawodowy strajkował w terminalach w Hamburgu, protesty podjęli pracownicy portu w Wilhelmshaven oraz Bremerhaven. Mimo faktu, że od protestów minęło już kilka dni, ich skutki są odczuwalne jeszcze teraz. Strajk skończył się po 48 godzinach, a rozładowanie powstałego zatoru potrwa około tygodnia. Strajki w branży logistycznej są bardzo dużym utrudnieniem, proces dostawy do klienta się wydłuża, a koszty za dodatkowy czas składowania ciągle rosną.

Rosnące koszty oraz czas oczekiwania

Rośnie również średni czas przebywania kontenera w porcie, w okresie strajku czas ten wzrósł o 9%, podczas gdy średni czas przebywania w innych europejskich portach pozostał na stałym poziomie. Jeżeli dojdzie do strajków również w przyszłym miesiącu, opóźnienia skumulują się, i będą jeszcze większe. Tymczasem sytuacja w transporcie morskim jest wystarczająco trudna bez protestów. Ceny transportu kontenerów rosną, sięgają już 9 tys. dol. a czas przewozu wydłuża się aż do ponad 50 dni.

Strajki w innych portach?

Rośnie również obciążenie terminali średniej wielkości, dotychczas nie będących aż w takim stopniu eksploatowanych co stawia te terminale jak i ich pracowników w nowej, trudniej sytuacji. – Tam też już pojawiają się głosy o potencjalnych strajkach ze względu na ogromne przeciążenia względem dotychczasowych obciążeń. Chodzi o terminale takie jak Tangier lub Le Havre, które przewoźnicy wykorzystują do przeładunków, aby skrócić pętlę, na której kursują statki. 

Nadchodzi nowy taryfikator kar w transporcie

Transport drogowy jest jednym z najbardziej uregulowanych prawnie obszarów rynku pracy. Nawet minimalne przekroczenie dopuszczalnego czasu pracy jest poważnym naruszeniem, a wszystko wskazuje na to, że przepisy mają być jeszcze surowsze. Przekroczenie czasu pracy jest jednym z najpoważniejszych wykroczeń w transporcie drogowym, które nierzadko doprowadza do poważnych w skutkach wypadków z udziałem ciężarówek. W efekcie tych niepokojących doniesień unijni ustawodawcy opracowujący tabelę naruszeń w transporcie drogowym, zwrócili szczególną uwagę na wykroczenia dotyczące czasu jazdy i odpoczynku kierowców. Czego jeszcze dotyczą planowane zmiany, które wejdą w życie już na początku przyszłego roku?

Dodatkowe punkty za manipulowanie tachografem

Manipulowanie pracy tachografu jest jednym z wykroczeń, które wiążą się z poważnymi konsekwencjami. Uchybienia takie jak chociażby korzystanie z niehomologowanego tachografu lub posiadanie w pojeździe urządzeń zakłócających pracę tachografu należą do najpoważniejszych naruszeń. Ich popełnienie może wiązać się z rozpoczęciem procedury weryfikacyjnej dotyczącej sposobu prowadzenia działalności przez przewoźnika.

Nowa kategoryzacja firm transportowych

Każdy przewoźnik drogowy podlega pod rating firm transportowych. Służby kontrolne korzystają w tym celu ze złożonego wzoru, który pozwala określić ogólny stopień ryzyka przedsiębiorstwa, chociażby na podstawie tego, jak często i za jak istotne naruszenia ukarano przewoźnika na przestrzeni ostatnich dwóch lat. System klasyfikuje przewoźników na cztery kategorie ryzyka. Każda kategoria jest odznaczona kolorem.

Naruszenia w TSL, a ich klasyfikacja

Nowelizacja przepisów oznacza obowiązkową aktualizację taryfikatorów w każdym z członkowskich krajów Unii Europejskiej. Bazując na klasyfikacji wykroczeń kraje członkowskie ustanawiają przepisy dotyczące wysokości kar i sposobów ich nakładania. Konsekwencje, płynące z przekroczenia obowiązującego prawa powinny być skuteczne oraz proporcjonalne do wagi naruszeń. Według przepisów każde nieprzepisowe działanie wykryte przez służby zostaje sklasyfikowane do jednej z czterech poniższych kategorii:

  • NN – najpoważniejsze naruszenia – 90 punktów,
  • BPN – bardzo poważne naruszenia – 30 punktów,
  • PN – poważne naruszenia – 10 punktów,
  • NMW – naruszenia mniejszej wagi – 1 punkt

Za nawet najmniejsze niedostosowanie się do obowiązujących przepisów przewoźnik otrzymuje punkty. Na ich podstawie kwalifikowany jest do odpowiedniego progu, co może wiązać się z kontrolą przedsiębiorstwa, jeśli punktów będzie bardzo dużo. Najpoważniejsze naruszenia mogą skutkować postępowaniem dotyczącym oceny dobrej reputacji firmy transportowej. To z kolei może wiązać się z utratą licencji, co w efekcie uniemożliwia prowadzenie działalności transportowej.

Przełom w sprawie budowy terminala kontenerowego w Świnoujściu

W obecności mieszkańców, radnych, Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA oraz przedstawicieli inwestora głębokowodnego terminalu kontenerowego 9 lipca b.r. odbyła się Nadzwyczajna sesja Rady Miasta dedykowana sprawom tej inwestycji.

Zarząd portów przedstawił kalendarium dotychczas podjętych działań, oraz tych, które planowane są w najbliższej przyszłości. Na spotkaniu wykonawcy przedstawili również zakładane parametry techniczne terminalu oraz spodziewane korzyści jakie przyniesie on mieszkańcom Świnoujścia oraz skarbowi państwa. Przedstawiciele inwestora oraz Agencja Rozwoju Przemysłu, przedstawili zakres swojej działalności oraz argumenty przemawiające za lokalizacją przedsięwzięcia w Świnoujściu. 

 

Zakłada się, że głębokowodny terminal kontenerowy w Świnoujściu będzie najnowocześniejszym i najbardziej przyjaznym dla środowiska projektem w obrębie Morza Bałtyckiego. Terminal Zostanie zbudowany zgodnie z ideą zielonego terminala, co oznacza użycie technologii i materiałów przyjaznych dla środowiska. Terminal będzie wykorzystywał zautomatyzowany oraz najnowocześniejszy sprzęt dostępny na rynku. Cała aparatura będzie zasilana energią elektryczną, co zminimalizuje ilość emitowanego do atmosfery CO2.

 

Inwestor deklaruje działania na rzecz społeczności lokalnej, na cele z nią uzgodnione na sumę około 20 mln złotych. Będą to działania na rzecz mieszkańców i środowiska naturalnego, takie jak budowa nowego zejścia na plażę lub budowa ścieżki rowerowej.

 

Już w chwili rozpoczęcia działalności terminal będzie połączony siecią dróg kolejowych i kołowych, a w kolejnym etapie również żeglugą śródlądową. Na sesji przedstawiciele Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA oraz inwestora odpowiadali na liczne pytania radnych oraz okolicznych mieszkańców . Jak zgodnie podkreślono spotkanie rozpoczynać ma nową jakość w relacjach ze społecznością lokalną. Ta opierać się ma zrozumieniu racji każdej ze stron, zaufaniu oraz otwartości i stałym dialogu. Zapowiedziano również kontynuację spotkań w takiej formie.